Dominio de Pingus

Entuzjastyczna opinia Parkera i nota 96 za pierwszy 1996 rocznik Pingusa wywołały natychmiastową reakcję rynku amerykańskiego i wykreowanie popytu, zanim wino trafiło do sprzedaży. Miłośnicy wina i kupcy w Stanach Zjednoczonych zacierali ręce, gdy w listopadzie 1997 wyruszył statek z przeznaczoną na rynek amerykański pulą 75 skrzynek Dominio de Pingus. Niestety długo oczekiwana „przesyłka” nie osiągnęła celu – statek zatonął gdzieś w pobliżu Azorów, a atlantyckie głębiny skryły cenny ładunek. Konsekwencją tych wydarzeń był dramatyczny wzrost ceny sięgający 500 $ za butelkę wina, którego wyprodukowano jedynie 325 skrzynek.